Kara od Google za powielane treści na stronie internetowej

10/12/2024SEO, Strony internetowe

Źródło obrazka: freepik.com

Czy widzisz duży spadek pozycji w wynikach w Google lub zmniejszoną ilość tzw. ruchu organicznego? Nie wiesz dlaczego tak się dzieje? Przyczyn może być przynajmniej kilka, ale jedną z nich jest to, że zostałeś ukarany przez Google za zduplikowane treści!

Kara od Google za zduplikowanie treści

Kara Google to koszmar każdego webmastera. Google nakłada kary, gdy nie podoba im się sposób, w jaki prowadzisz swoją witrynę. Kary Google mogą być paraliżujące dla firmowych stron internetowych! Istnieją jednak sposoby, aby w razie ich nałożenia odwrócić negatywne skutki. W tym artykule opisaliśmy czym są kary od Google i co zrobić, aby przywrócić swoje miejsce na stronach wyników (SERP).

Ukaranie domeny ma miejsce, gdy Google nakłada karę za naruszenie tzw. wskazówek dla webmasterów. Te naruszenia mogą obejmować kupowanie linków, natarczywe upychanie słów kluczowych oraz np. duplikowanie internetowych treści niezależnie od tego czy sam jesteś ich autorem. Jeśli Twoja witryna zostanie ukarana, prawdopodobnie odnotuje spory spadek ruchu pochodzącego z Google, a także utratę pozycji w rankingu.

Rodzaje kar Google

Google może ukarać Twoją witrynę na dwa różne sposoby – nakładając kary ręczne i bądź przydzielając je w sposób zautomatyzowany – karać algorytmiczne. Ręczne kary są najbardziej niszczycielskie, ponieważ wskazują, że Google podjął bezpośrednie, proaktywne kroki w celu ukarania witryny. Kary te są nakładane na portale internetowe, które są sprzeczne z wytycznymi Google dotyczącymi wyszukiwania, czy to za pomocą technik SEO typu black hat, czy w inny sposób próbują oszukać system rankingowy. Kary algorytmiczne są nieco mniej dotkliwe – działają pośrednio i zazwyczaj występują po dużej aktualizacji algorytmu wyszukiwania. Google stale rozwija kryteria, których używa do oceny stron internetowych, a kara algorytmiczna jest wskazówką od Google, że robisz coś źle i szybko musisz wprowadzić zmiany. Zarówno kary ręczne, jak i algorytmiczne mogą wynikać ze złych praktyk w zakresie linków lub treści, a najczęstszymi przyczynami są duża liczba spamerskich linków i dużo splagiatowanego tekstu. Jest wiele praktyk, które mogą prowadzić do nałożenia kary przez Google. Niektóre z najczęstszych powodów to zbyt wiele linków niskiej jakości, zduplikowane treści lub próby manipulowania wynikami wyszukiwania. Jeśli zostaniesz przyłapany na angażowaniu się w którąkolwiek z tych czynności, Twoja witryna może zostać ukarana. Oznacza to, że Twoja witryna będzie miała niższą pozycję w wynikach wyszukiwania, a nawet może zostać całkowicie usunięta z indeksu Google.

Jak sprawdzić, czy Google ukarało moją witrynę?

Istnieje wiele sposobów sprawdzenia, czy Twoja witryna została ukarana przez Google. Jednym ze sposobów jest sprawdzenie rankingów Twojej witryny w wyszukiwarkach. Jeśli Twoja witryna nagle zniknęła z kilku pierwszych stron wyników wyszukiwania, prawdopodobnie nałożono karę. Innym sposobem na stwierdzenie jest analiza ruchu w witrynie – widocznym efektem będzie nagły spadek ruchu w witrynie.

Możesz także sprawdzić profil linków zwrotnych swojej witryny. Jeśli zauważysz nagły spadek liczby linków zwrotnych do Twojej witryny, prawdopodobnie zostałeś ukarany. Jeśli podejrzewasz, że Google ukarało Twoją witrynę, najlepiej jest zbadać i ustalić, co spowodowało nałożenie kary.

Dlaczego Google nakłada karę ręczną?

Gdy witryna narusza wytyczne Google dotyczące jakości, może podlegać karze ręcznej. Kary ręczne są nakładane przez zespół weryfikatorów Google, w przeciwieństwie do algorytmów określających kary automatyczne. Ręczne kary mogą być nakładane z wielu różnych powodów, takich jak spamowanie lub niskiej jakości treści, upychanie słów kluczowych, maskowanie i kupowanie linków.

Jednym z celów jest zapewnienie użytkownikom jak najlepszych wyników wyszukiwania. Gdy witryny naruszają wytyczne dotyczące jakości, nie tylko pogarsza to widoczność tych witryn w wynikach wyszukiwania, ale także obniża ogólną jakość wyszukiwarki. Dlatego Google poważnie traktuje naruszenia swoich wytycznych dotyczących jakości i często stosuje kary ręczne.

Panda i pingwin – takie kary mogą spotkać Twoją stronę

Z biegiem czasu Google staje się coraz bardziej nieprzejrzysty, jeśli chodzi o zasady i kryteria pozycjonowania stron w wyszukiwarce. Kluczowe jest poprawne skonfigurowanie oprogramowania do śledzenia pozycji w Google oraz bieżąca weryfikacja osiąganych wyników. Wskazać można na dwa rodzaje kar o ciekawych nazwach. Panda jest karą algorytmiczną i koncentruje się na jakości Twojej witryny, aktualizując mniej więcej co miesiąc i koncentrując się na takich rzeczach, jak duplikaty treści, liczba reklam lub liczba linków. Penguin jest również algorytmiczny, ale jest aktualizowany co około 6 miesięcy i koncentruje się na niewłaściwych taktykach budowania linków.

Jak zatrzymać kary Google?

Istnieje kilka sposobów na to, by kary Google nie wpływały na stronę internetową. Pierwszym z nich jest zidentyfikowanie przyczyny kary i jej naprawienie. Często można to zrobić, zajmując się wszelkimi taktykami spamerskimi lub czarnymi kapeluszami, których możesz używać. Możesz także skorzystać z zasobów Google, które pomogą Ci rozwiązać wszelkie problemy. Drugim sposobem na zatrzymanie kary jest poproszenie Google o sprawdzenie. Jeśli uważasz, że Twoja witryna została ukarana niesprawiedliwie, możesz odwołać się od tej decyzji. To, jakie działania podejmiemy w celu odwrócenia kary Google (i odzyskania przez witrynę pozycji w rankingu), zależy od tego, jaka jest kara. Ręczne kary zostaną odnotowane w Google Search Console, więc są bardzo łatwe do zidentyfikowania, ale kary algorytmiczne wymagają nieco więcej badań, aby dowiedzieć się, z którą aktualizacją odpowiadają i jaka może być ich główna przyczyna. Jeśli kara jest oparta na linkach – być może masz tysiące linków pozostałych po kampanii SEO w czarnych kapeluszach z przeszłości – przeprowadź audyt i znajdź szkodliwe linki. Sprawdź czy twoje treści zawierają wiele powielonych treści lub oczywistych plagiatów – napisz te teksty od nowa i upewnij się, że wszystkie treści wnoszą unikalną wartość.

Potrzebujesz pomocy? Chętnie pomożemy!

Bartosz Wiczyński

Jęstę ekpertę… i tak dalej. Konkrety – każda firma potrzebuje dobrze prowadzonego marketingu, brandingu i reklamy i mocno rywalizuje o pozyskanie oraz utrzymanie klienta (o ile nie jest hydraulikiem, mechanikiem czy budowlańcem, ale to osobna historia). Tutaj zgłaszam się – ja – specjalista z wieloletnim doświadczeniem w obsłudze graficznej i marketingowej firm krajowych i zagranicznych. Od kilkunastu lat tworzę strony internetowe, układam strategie marketingowe, prowadzę obsługę social mediów, projektuję graficznie, fotografuję i kręcę wideo. Stale poszukuję wiedzy i doskonalę swój warsztat. Oczywiście nie działam sam, mam sprawdzony zespół współpracowników, dzięki czemu kompleksowo i ramach „jednego biurka” zapewniam wysokiej jakości usługi marketingowe skutecznie i w optymalnej cenie.